III Międzynarodowy Plener
Terapia Sztuką
"Pokoloruj
szarość "
Uczestnicy Pleneru Terapia Sztuką - Reszel
wrzesień 2019
1. Aleksander Dyl - film -Tarnobrzeg
2. Ryszard Grazda - grafika - Kraków
3. Nikola Kiraga - malarstwo - Warszawa
4. Mirosław Krzyśków - grafika, rysunek - Kętrzyn
5. Elzbieta Lang - fotografia - Kraków
6. Alex Lenyk - akwarela - Ukraina
7. Krzysztof Ludwin - akwarela - Lanckorona
8. Sławomir Łuczyński - malarstwo - Pabianice
9. Andreas Malecki - malarstwo - Niemcy
10. Bogdan Szatkowski - akwarela - Kraków
11. Michalina Zyga - akwarela - Lublin
Koordynator projektu Katarzyna Ślimak-Duda, Komisarz
pleneru Mirosław Krzyśków
III
Międzynarodowy Plener- Terapia Sztuką "Kolorowy świat
wokół nas"
Niczym francuscy impresjoniści czy uczniowie Jana Stanisławskiego
artyści ponownie wyruszyli w plener, tym razem spotykając
się na granicy Warmii i Mazur w Reszlu, gdzie już po raz trzeci
odbył się III Międzynarodowy Plener- Terapia Sztuką Kolorowy
świat wokół nas.
Idea pleneru narodziła się w 2018 r. Jej pomysłodawcą była
Dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Reszlu Katarzyna Ślimak
oraz kętrzyński karykaturzysta, prezes Stowarzyszenia Artspiracja
oraz członek Stowarzyszenia Polskich Artystów Karykatury (SPAK)
Mirosław Krzyśków, który przyjął na siebie zadanie komisarza
pleneru. W międzynarodowym, multidyscyplinarnym reszelskim
plenerze w tym roku spotkali się artyści z Polski, Niemiec
oraz Ukrainy.
Wśród nich krakowski malarz akwarelista, architekt i wykładowca
Politechniki Krakowskiej im. T. Kościuszki dr Krzysztof Ludwin,
twórca oraz członek założyciel Stowarzyszenia Akwarelistów
Polskich SAP, a także autor podręcznika PWN z cyklu: "Ucz
się od polskich mistrzów"- "Nauka malowania akwarelą"
i książki "O kolorze w architekturze".
W plenerze uczestniczył również pochodzący z Pabianic rysownik,
karykaturzysta i ilustrator Sławomir Łuczyński, wieloletni
członek Stowarzyszenia Polskich Artystów Karykatury (SPAK),
wielokrotnie prezentowany na indywidualnych wystawach i nagradzany
autor niezliczonych satyrycznych obrazów, rysunków publikowanych
na łamach gazet oraz ilustracji książkowych.
Kolejnym uczestnikiem był urodzony na Warmii, a od lat mieszkający
w Niemczech Andreas Malecki- malarz, rysownik satyryczny,
grafik i poeta, związany ze Stowarzyszeniem Polskich Artystów
Karykatury (SPAK), Stowarzyszeniem Artspiracja oraz grupami
"Format" i "Złota Linia", której był pomysłodawcą
i założycielem, uczestnik licznych wystaw i konkursów satyrycznych.
Podobnie jak w zeszłym roku w plenerze udział wzięli także
studenci Krzysztofa Ludwina z koła akwarelowego Politechniki
Krakowskiej: Oleksandra Lenyk, Michalina Zyga i Bohdan Szatkowski
oraz, po raz pierwszy, Nicol Kraiga z warszawskiej Akademii
Sztuk Pięknych, dla których plener był okazją do wspólnej
nauki, a przede wszystkim do szlifowania akwarelowego warsztatu
pod czujnym okiem profesora.
Tegoroczny plener gościł także Aleksandra Dyla, cenionego
polskiego fotografa, operatora filmowego, autora kilkunastu
filmów dokumentalnych i fabularyzowanych realizowanych między
innymi dla Telewizji Polskiej oraz wystaw fotograficznych
dokumentujących filmowe podróże i obrzędy ludowe na terenie
Żywiecczyzny. Dzięki niemu powstała niezwykła wrażeniowa relacja
filmowa z reszelskiego pleneru i warsztatów.
Artyści przez kilka dni tworzyli dzieła malarskie poszukując
inspiracji w warmińskiej i mazurskiej przyrodzie oraz architekturze,
wzajemnie się inspirując i wymieniając malarskimi doświadczeniami.
Podczas wspólnych spacerów i międzypokoleniowych spotkań dojrzałych
artystów z wkraczającymi w świat sztuki studentami powstało
kilkanaście wyjątkowych prac w technice akwareli i akrylu,
które zostały przekazane Zespołowi Opieki Zdrowotnej w Reszlu.
Wśród nich znalazły się kolorystyczne widoki reszelskich zabytków,
subtelne pejzaże znad warmińskich jezior i motywy kwiatowe,
portrety oraz barwnego kompozycje z pogranicza surrealizmu.
Nie był to jednak tradycyjny artystyczny plener. Podobnie
jak w ubiegłych latach głównym jego założeniem było zorganizowanie
dla pacjentów Zespołu Opieki Zdrowotnej w Reszlu specjalnych
warsztatów malarskich, zgodnie z plenerowym hasłem "Terapia
sztuką". Pozytywny wpływ sztuki na psychikę człowieka
znany jest od dawna, a jej lecznicza moc bywa również nieoceniona
jako pomoc w leczeniu chorób fizycznych. Artterapię, jako
rodzaj psychoterapii, stosowano już pod koniec XIX w. we Francji.
W Polsce rozpopularyzował ją na początku XX w. wybitny pedagog
i etyk prof. Stefan Szuman oraz krakowski onkolog prof. Julian
Aleksandrowicz, który wprowadził terapię sztuką do szpitali
jako uzupełnienie tradycyjnych metod kuracji. Terapia sztuką
wykorzystuje wiele dziedzin artystycznych, począwszy od różnorakich
form sztuk plastycznych po film, muzykę i taniec. Zaangażowanie
w działania twórcze ma moc oczyszczającą- pozwala otworzyć
się i uwolnić nagromadzone emocje związane z przeżytą traumą,
lękiem czy chorobą. Równocześnie uwalnia od napięcia, rozładowuje
frustracje i redukuje stres, dając odprężenie. Często także
uczy jak na nowo spojrzeć na świat pozytywnie, a także pomaga
odbudować poczucie własnej wartości i wiarę w swoje możliwości,
co skutecznie pomaga w leczeniu i powrocie do zdrowia. Co
ważne, w artterapi nie istotne są umiejętności czy posiadanie
artystycznego talentu, lecz sam proces twórczy i własna ekspresja
pacjenta. Terapeuta natomiast nie jest nauczycielem czy krytykiem,
ale spełnia rolę przewodnika i towarzysza w twórczym procesie
i odkrywaniu jego znaczeń. Podobnie kolor może mieć istotne
terapeutyczne znaczenie. Koloroterapię znano już w starożytności,
a jako formę wspomagającą leczenie stosowano ją od końca XIX
w. Podobnie jak światło, otaczające nas barwy oddziałują zarówno
na psychikę, jak i ciało, stymulując różne części układu nerwowego.
Kolor wywołuje, a także odzwierciedla różne emocje, wprowadzając
nas w nastrój apatii, depresji, euforii czy radości, uspakajając
lub pobudzając do działania.
Dlatego właśnie kolor stał się głównym tematem tegorocznych
reszelskich warsztatów. Artyści nie zajmujący się zawodowo
terapią zastąpili na kilka dni szpitalnych opiekunów i terapeutów.
Pacjenci . na chwilę stali się artystami, kartka papieru i
płótno miejscem do wyrażenia własnej ekspresji, a kolor sposobem
do oddania własnych uczuć i emocji. Podczas trzydniowych warsztatów
artyści wykorzystali nieprzypadkowo dwa media malarskie: akwarelę
i akryl. Wymagająca skupienia i precyzji w delikatnych i płynnych
pociągnięciach pędzla akwarela o subtelnych barwach pomaga
w wyciszeniu i odprężeniu. Natomiast akryl w intensywnych
kolorach uwalnia emocje, pobudza do działania, stając się
doskonałą formą do wyrażenia ekspresji. Obydwie techniki malarskie
okazały się dobrym wyborem, spotykając się z dużym, a przede
wszystkim aktywnym zainteresowaniem pacjentów.
Panująca w Polsce pandemia, która początkowo zagroziła realizacji
warsztatów i wymusiła obostrzenia sanitarne, przyniosła nieoczekiwanie
pozytywne skutki. Zajęcia realizowane w ubiegłych latach w
szpitalnych wnętrzach zostały bowiem przeniesione przed szpitalny
budynek. Słoneczna sierpniowa pogoda, bujna zieleń drzew oraz
barwne obrazy "Ptaki mazurzaki" autorstwa Mirosława
Krzyśkowa zdobiące fasadę ceglanego budynku, stworzyły idealną
do zajęć atmosferę. Pacjenci mogli choć na chwilę zapomnieć
o szpitalnych salach i ciesząc się pogodną aurą oddać artystycznym
działaniom.
Pierwszy dzień warsztatów miał charakter poznawczy. Był okazją
do poznania się i przełamania barier niepewności zarówno wśród
pacjentów, jak i artystów. Doskonałą do tego metodą okazała
się karykatura. Malowane kilkoma kreskami przez Mirosława
Krzyśkowa pełne ciepłego humoru portrety pacjentów oraz pracowników
szpitala, wywoływały uśmiech, a także zachęcały do wspomnień
i rozmów, przygotowując do wspólnego plastycznego działania
w kolejne warsztatowe dni.
W drugim dniu głos oddano pacjentom. Podobnie jak w zeszłym
roku, każdy mógł spróbować swoich malarskich umiejętności
wykonując wspólnie z Andreasem Maleckim i Mirosławem Krzyśkowem
akrylowy obraz. Tym razem jego tematem był portret. Zajęcia
pobudziły wyobraźnie pacjentów i wyzwoliły w nich energię
twórczą, angażując do zespołowej, kreatywnej pracy. Pomimo
manualnych ograniczeń stworzyli barwną realistyczną kompozycję,
grubo, impastowo nakładając farbę pędzlem i palcami.
Ostatniego dnia warsztaty zostały podzielone na dwie części.
W pierwszej, studentki Oleksandra Lenyk i Michalina Zyga zaprezentowały
pacjentom technikę akwareli, opowiadając o jej warsztatowych
tajnikach i wykonując subtelne prace z motywami pejzażowymi
i kwiatowymi. W drugiej części, kilku pacjentów podjęło trudne
wyzwanie i dzięki fachowym wskazówkom przyszłych adeptek sztuki
wykonało niezwykle interesujące prace, których przewodnim
wątkiem stał się kolorystyczny pejzaż oraz woda.
Na zakończenie niezwykłego, twórczego spotkania w reszelskim
ZOZ odbyła się plenerowa wystawa, na której zaprezentowano
zarówno prace artystów biorących udział w plenerze, jak i
barwne obrazy wykonane podczas warsztatów przez pacjentów.
Była to niepowtarzalna okazja do inspirujących wspólnych rozmów
o sztuce i zapadające głęboko w pamięć artystyczne wydarzenie,
w którym przestrzeń szpitala została zaanektowana i emocjonalnie
oswojona przez malarskie dzieła.
Pełne ekspresji i barw spotkania z dojrzałymi i młodymi artystami
oraz prowadzone przez nich warsztaty pobudzające wyobraźnie
i emocje uatrakcyjniły, niekiedy bolesną szpitalną codzienność
pacjentów, stając się także nową formą terapii. Równocześnie
praca z chorymi, cierpiącymi osobami wywołała szczególnie
u młodych artystów wiele twórczych emocji, uwrażliwiając ich
na kontakt poprzez sztukę z drugą osobą. Z całą pewnością
reszelskie plenery nie są zwyczajnymi artystycznymi spotkaniami
i pozostaje mieć nadzieję, że staną się one stałym, cyklicznym
wydarzeniem w Reszlu, znajdując naśladowców także w innych
polskich miastach.
Elżbieta
Lang